Ginekologia, Kobieta i ciąża

In vitro daje miłość

Chyba się domyślacie, że kiedy poznałam Iwonę, to miałam obawy czy w ogóle zgodzi się na rozmowę. Chciałam nawet zaproponować, że nie będzie musiała ujawniać swoich danych, bo bardziej zależy mi na prawdziwej historii i ich emocjach. I tu dostałam niezłą lekcję. Iwona już w pierwszych słowach przyznała, że nie wstydzi się o tym rozmawiać, że musimy wyzbyć się właśnie takiego podejścia. In vitro nie powinno być traktowane w kategoriach tabu, bo to negatywnie odbija się na wielu parach, które od lat starają się o dziecko. Trzeba do niego podchodzić jak do medycznych możliwości i wspierać wszystkich tych, którzy chcieliby z niego skorzystać.

Czytaj dalej