Wzrok to jeden z najważniejszych zmysłów człowieka. Traktujemy go jako naturalny dar, poniekąd narzędzie które pozwala nam podejmować wiele działań. Czas jednak powiedzieć głośno i wyraźnie: Nie dbamy o nasz wzrok. Codziennie narażamy go na negatywny wpływ wielu czynników: środowiskowych, ale i tych wynikających z naszego stylu życia, nawyków żywieniowych, zachowań – często dalekich od zdrowotnych.

Nawet jeśli wydaje się nam, że nasze oczy są zdrowe, to powinniśmy pamiętać, że wiele chorób nie daje żadnych objawów ani wcześniejszych znaków ostrzegawczych. Dlatego warto wiedzieć, jak prawidłowo dbać o narząd wzroku i jak często profilaktycznie go kontrolować.


Kiedy wpadłam na pomysł poruszenia tego ważnego tematu, w ogóle nie zastanawiałam się nad tym, kto mógłby wesprzeć mnie w tej edukacji. Pierwsza myśl – mgr inż. Justyna Nater. Muszę przyznać, że dla mnie to woskowa pieczęć jakości edukacji, w tematach dbania o wzrok.

Dbaj o wzrok

Entuzjazm z jakim od lat podejmuje tą problematykę, komunikacja jaką wystosowuje przez różne kanały, by dotrzeć do jak największej liczny osób jest imponująca. Przy tym wszystkim to niezwykła kobieta. Przedsiębiorcza, konsekwentna, bardzo kreatywna, wrażliwa i ciepła. Pokazuje, że szczyty są właśnie po to by je zdobywać. Wystarczy wspomnieć, że jest:

  • Organizatorem Eye Care Conference – pierwszej w Polsce otwartej dla wszystkich konferencji skupiającej się na tematyce związanej ze wzrokiem.
  • Redaktorką Naczelną Magazynu Dbaj o wzrok.
  • Wydawcą materiałów edukacyjnych.

Być może to moje subiektywne odczucie, ale z prasy, internetu, telewizji rzadko docierają do nas komunikaty, że o wzrok należy dbać tak samo, jak dbamy np. o dietę. Czy zatem jesteśmy dobrze wyedukowani i nie potrzebujemy tych informacji?

To jest bardzo dobre spostrzeżenie i mnie również to martwi. Chociaż kilka lat temu, kiedy zaczynałam prowadzić bloga (2014 rok), było tych informacji, dostępnych powszechnie jeszcze mniej. Coś się powoli zmienia, idziemy w dobrym kierunku, ale ta droga jest jeszcze przed nami, do tego bardzo długa i wyboista.

Edukacja jest kluczowa

Uważam, że to bardzo ważne, żeby edukować na temat zdrowego widzenia. Czasem przeraża mnie, że nawet ci pacjenci, którzy od wielu lat noszą okulary, nie do końca wiedzą, dlaczego w sumie są one im potrzebne. Jeszcze bardziej martwi to, że wiele osób w wywiadzie przed badaniem przyznaje się do tego, że nigdy nie było na badaniu wzroku.

cytat

Przecież to nasz najważniejszy zmysł! Ponad 80% informacji o otaczającym nas świecie, dociera do nas za jego pośrednictwem. A zaniedbujemy go tak, jakby był czymś oczywistym i pewnym.

Tym bardziej że narażony jest na zaburzenia i choroby, jakie?

Przede wszystkim musimy rozdzielić dwie sprawy – choroby oczu to co innego niż wady wzroku i problemy z jakością widzenia. Dlatego należy do tematu podejść dwojako.

strzałka-1

Po pierwsze pamiętać o tym, że wiele chorób oczu rozwija się bezobjawowo i dlatego regularne badania wzroku są jedynym sposobem na ich wczesne wykrycie i leczenie. O ile zaćmę da się usunąć na wielu jej etapach, o tyle jaskra po cichu „kradnie” nam widzenie i późne jej zdiagnozowanie jest dosyć niebezpieczne dla zachowania widzenia.

Nie czekaj!

Również AMD wymaga jak najwcześniejszej diagnozy, aby wprowadzić prawidłowe leczenie. W przypadku jaskry pole widzenia zawężać się może obwodowo, w przypadku AMD centralnie. Chorób oczu jest dużo, ale warto zwrócić uwagę również na zmiany cukrzycowe, takie jak chociażby cukrzycowy obrzęk plamki. Pacjenci z cukrzycą powinni obowiązkowo badać wzrok minimum raz w roku, a najlepiej co pół roku stawiać się na kontrole. 

strzałka-1

Co do wad wzroku, czasy mamy trudne i bardzo obciążające dla naszych oczu. Wysiłek akomodacyjny, związany z naszym stylem pracy – ciągle przed ekranami elektronicznymi i ze smartfonem w ręku, jest nieporównywalnie większy, niż jeszcze kilkanaście lat temu, kiedy nie było to tak bardzo powszechne. Do smartfonów jesteśmy dosłownie przyklejeni. Trzeba na to bardzo uważać.

Korekcja wady

Korekcja wady wzroku zawsze powinna być odpowiednia. Nie należy słuchać starych mitów dotyczących rozleniwiania się oczu, przepisywania słabszych minusów, żeby oczy pracowały… W celu diagnostyki i kontroli zdrowia oczu umawiamy się do okulistów, a w celach wszelkich pomiarowych, korekcji, badania widzenia obuocznego – do optometrystów. Najlepiej trafić na zgrany zespół, który ze sobą współpracuje i dopełnia się zakresem badań i obowiązkami.

Złote zasady dbania o wzrok

Co właściwie kryje się pod pojęciem dbania o wzrok?

To bardzo szerokie pojęcie. Dwa lata temu opracowałam taki dekalog 10 przykazań jak dbać o wzrok. Przede wszystkim jednak należy pamiętać, że nigdy nie będziemy w stanie zadbać o niego sami. Kluczowe to zrozumieć, że nawet jeśli się nam wydaje, że z oczami wszystko jest dobrze. Nawet jeśli czujemy, jakbyśmy mieli „sokoli wzrok”, to naprawdę nie zawsze oznacza, że faktycznie tak jest. Powinniśmy zrozumieć, że samo to, iż ostrość z jaką widzimy otaczający nas świat, nie jest jedynym parametrem, który ocenia, czy oczy są w dobrej kondycji.

Warto pamiętać

Dla oczu, jak i dla całego organizmu oczywiście znaczenie ma zdrowy tryb życia, odpowiednie odżywianie, nawadnianie, ni palenie papierosów itp. Ja zawsze pacjentom powtarzam złote zasady:

  • regularne wizyty kontrolne u specjalistów (w tym, jeśli jest potrzebna, to oczywiście aktualna korekcja okularowa czy soczewkowa),
  • higiena brzegów powiek rano i wieczorem w warunkach domowych,
  • oraz regularne przerwy w pracy wzrokowej w bliskich odległościach i ochrona oczu przed UV oraz w niebezpiecznych warunkach np. w pracy – mam na myśli użytkowanie okularów ochronnych, jeśli mamy świadomość, że może wystąpić zagrożenie dla oczu.

Jeśli o tym wszystkim pamiętamy, można powiedzieć, że realnie dbamy o wzrok.

Dbajmy o wzrok w każdym wieku

Jakie są różnice w tych zasadach pielęgnacji odnośnie kobiet i mężczyzn, a jakie części wspólne?

W zasadzie nie ma różnic. Mężczyźni często są zdziwieni, kiedy mówię im, że higiena brzegów powiek dotyczy również ich. Tłumaczą mi wtedy, że przecież nie wykonują makijażu, więc nie muszą go zmywać. Ale higiena brzegów powiek nie dotyczy wyłącznie demakijażu.

Gruczoły Meiboma

Każdy z nas ma w powiekach gruczoły Meiboma, odpowiedzialne za produkcję składowej lipidowej (tłuszczowej) filmu łzowego. Ta składowa jest najbardziej zewnętrzną warstwą łez, pokrywających stale powierzchnię naszego oka, aby nie była ona sucha. Lipidy zabezpieczają film łzowy przed nadmiernym i zbyt szybkim odparowywaniem. Dlatego jeśli nie zadbamy o higienę brzegów powiek, możemy tym samym doprowadzić do dysfunkcji gruczołów w nich się znajdujących. To kolejno reakcja łańcuchowa do problemów nie tylko ze stanami zapalnymi samych powiek, ale również do Zespołu Suchego Oka.

cytat

Oczywiście można mówić o predyspozycjach mężczyzn czy kobiet do takich, czy innych chorób oczu. Jednak jeśli będziemy badać wzrok raz w roku, to wyjdzie nam to na dobre, niezależnie od płci. Po prostu dbajmy o wzrok, bez względu na płeć. (uśmiech)

Regularna kontrola wzroku

Jak często powinniśmy badać nasz wzrok. Kiedy udać się do okulista a kiedy do optometrysty?

Trochę już o tym wcześniej wspomniałam. W skrócie – okulista to lekarz i do niego najlepiej udać się, kiedy mamy problem zdrowotny – zaczerwienione oko, stan zapalny itp. Co ważne powinniśmy co roku zrobić u niego badanie okulistyczne z rozszerzeniem źrenic i badaniem dna oka.

Natomiast optometrysta, który zajmuje się wszelkimi pomiarami funkcji wzrokowych, dobierze nam zarówno korekcję okularową, soczewkową. Być może dobierze też potrzebne ćwiczenia wzrokowe, pomoce dla słabowidzących itd. 

wykrzyknik

Mówi się często, że badanie wzroku wykonujemy minimum raz na dwa lata. Ale to jest absolutnie minimum. Najbezpieczniej kontrolować dno oka i ciśnienie wewnątrzgałkowe raz w roku (lub oczywiście częściej, jeśli tak zaleci specjalista).

Światło niebieskie

Ostatnio bardzo popularne stały się okulary z filtrami chroniącymi przed światłem niebieskim. Jak niebieskie światło wpływa na wzrok i czy możemy rozwiać kilka mitów i zagrożeń, które się w związku z tym pojawiły?

To w ostatnim czasie drażliwy temat, bo są osoby, które w świetle niebieskim zwietrzyły sposób na biznes i naprawdę lecą po bandzie. Mówiąc kolokwialnie, straszą ludzi tym światłem niebieskim, co najmniej, jakby była to wiązka laserowa, która może wypalić im siatkówkę. Światło niebieskie wchodzi w spektrum światła słonecznego. Jest z nami od zawsze, a przynajmniej odkąd świeci słońce. (uśmiech) Tyle że owszem, nasze oczy są nim naświetlane także przez te wszystkie urządzenia elektroniczne, z którymi obecnie spędzamy tyle czasu.

Jednak – odcinanie światła niebieskiego w całości nie ma sensu. Ono reguluje nam rytm dobowy, jeśli odetniemy je całkowicie, to produkcja melatoniny może zostać mocno zaburzona. Oczywiście możemy odcinać jego nadmiar i warto to robić. Chociażby za pośrednictwem filtrów czy aplikacji w telefonach i komputerach, a także dzięki powłokom antyrefleksyjnym, dedykowanym okularom do pracy przy komputerze (które odcinają nadmiar, a nie całość tego światła). To naprawdę wystarczy.

Okulary słoneczne zimą

Czy to prawda, że okulary słoneczne powinny nam służyć przez cały rok, jak je właściwie dobierać?

Oczywiście, że to prawda! UV nie znika z końcem lata, choć może nam się wydawać, że skoro nie ma gorących i słonecznych dni, to problem nie istnieje. Wręcz przeciwnie. Słońce w okresie jesienno-zimowym znajduje się dużo niżej na horyzoncie i dosłownie świeci nam prosto w oczy. Promieniowanie UV jest niewidzialne, ale to nie znaczy, że go nie ma.

Dodatkowo zimą ogromnym problemem jest odbicie promieni UV od powierzchni śniegu. Reasumując, ilość promieniowania bezpośredniego i odbitego, to prawie podwójna jego dawka. To między innymi dlatego tak często możemy zaobserwować, że osoby, które wyjeżdżają z zimowych wypraw na narty, potrafią wrócić z czerwoną od słońca buzią i białym śladem po goglach narciarskich. Trzeba na to bardzo uważać i stosować okulary z dużo mocniejszą ochroną UV, niż standardowo np. podczas spacerów latem.

Kupujmy w sprawdzonych miejscach

Pamiętajmy również, żeby okulary zawsze kupować w salonach optycznych, od zaufanych producentów. Kupując je z niewiadomych źródeł, przestrzegam przed np. straganami przy plaży, nie mamy pewności, czy jest w nich realny filtr UV (bo samo zaciemnienie soczewki nie wystarczy, aby chronić oczy). Nawet jeśli na początku jest jakiś filtr, to nie wiemy, jakiej jest jakości i jak długo będzie pełnił swoją funkcję.

Dodatkowo tanie okulary są ogólnie bardzo słabej jakości i mogą wprowadzać mikro zniekształcenia obrazu, niezauważalne przez nas na pierwszy rzut oka, a wywołujące zawroty i bóle głowy oraz silny dyskomfort. 

magazyn-dbaj-o-wzrok